Miejsce to znane było już w starożytności a i dziś przyciąga corocznie miliony turystów, których nie zrażają odległości od popularnych miejscowości wypoczynkowych. Nie dziwię im się - taki widok pozostawia niezatarte wspomnienia.
W malowniczej dolinie Cürüksu, ze zboczy góry Cökelez tryskają gorące źródła wody wapiennej. Wytrącający się z niej węglan wapnia odpowiedzialny jest za powstanie tego naturalnego cudu - trawertynów. Są to baseny wody termalnej ukształtowane w formie tarasów.
Naturalne trawertyny są na liście światowego dziedzictwa UNESCO i nie można już po nich spacerować. Można jednak do woli brodzić w utworzonych sztucznie basenach na specjalnej ścieżce. To niezapomniane uczucie - brodzenie w mulistych osadach bosymi stopami i wyczuwanie faktury tych niezwykłych tworów.
Spacer ścieżką na szczycie prowadzi przez ogrody byłych hoteli. To właśnie stąd roztaczają się najwspanialsze widoki na całą Bawełnianą Twierdzę.