Przyjechaliśmy późnym popołudniem, na dodatek bez opieki pilota lub rezydenta... Nic więc dziwnego, że nie wiedzieliśmy, gdzie dokładnie jesteśmy i gdzie można coś ciekawego zobaczyć :(
Poszliśmy jedynie na spacer wzdłuż malowniczych klifów, podziwiając fantastyczne widoki.