Pomiędzy Edfu a Asuanem leży niewielkie miasteczko Kom Ombo, w którym mieliśmy okazję zwiedzić niezwykłą świątynię, poświęconą dwóm bogom: Sobkowi - bogu-krokodylowi, oraz Horusowi Starszemu - bogu-krogulcowi.
Prawa część poświęcona była kultowi boga Sobka. Wzniesiono ją dla przebłagania boga, który przysyłał na ziemię swych okrutnych sługusów - krokodyle, by dziesiątkowały zatrzymujące się tu karawany. W tej części na jednej ze ścian znajduje się relief przedstawiający najstarszy na świecie kalendarz obejmujący 360 dni. Świadczy to o naprawdę wybitnych zdolnościach obserwacyjnych i matematycznych starożytnych Egipcjan.
Świątynia po lewej należała do Horusa Starszego - Haroerisa, ówczesnego boga wojny, a zarazem medycyny. W czasach starożytnych był to cel pielgrzymek tysięcy chorych, którzy szukali tu uzdrowienia. Na ścianach jednej z siedmiu kaplic znajduje się najsłynniejszy tutejszy relief, przedstawiający "oko szczęścia" oraz stanowiący dokumentację ówczesnej wiedzy lekarskiej. Egipcjanie balsamując zwłoki poznali tajniki anatomii ludzkiego ciała i byli świetnymi lekarzami. Stąd ten niezwykły katalog narzędzi chirurgicznych, w tym służących do trepanacji czaszki.
Kolejna ciekawostka czeka w niewielkiej bocznej kaplicy Hathor - eksponowane są tam mumie krokodyli.
więcej na stronie http://www.2009egipt.za.pl/kom_ombo.htm